Wielu przedsiębiorców mówi: „chcę więcej zasięgu, więcej kontaktów, większą społeczność”. Tylko że większe nie znaczy lepsze. Bo prawdziwa siła nie tkwi w liczbach. Tylko w relacjach, które mają sens. W ludziach, którzy rozumieją, wspierają i rezonują z Twoją misją. A nie w setkach obserwujących, którzy nie pamiętają Twojego imienia.
Ten tekst jest dla tych, którzy mają dość biegania za liczbami. I którzy wiedzą, że lepiej mieć pięciu partnerów, niż pięć tysięcy followersów, którzy nie wniosą nic do Twojego świata.
Społeczność oparta na liczbach to iluzja wpływu
Możesz mieć:
- 10 000 obserwujących,
- 3 000 kontaktów w CRM,
- 200 zapisanych osób na webinar,
- i 0 ludzi, z którymi możesz porozmawiać szczerze o swoim biznesie.
Dlaczego?
Bo to, co liczy się naprawdę, nie da się łatwo policzyć:
- zaufanie,
- gotowość do współpracy,
- realne intencje,
- wspólny rytm działania.
„Więcej” nie znaczy „głębiej”.
„Więcej” często oznacza po prostu „głośniej” – i mniej autentycznie.
Prawdziwa społeczność to nie tłum. To wybrana konfiguracja ludzi
Społeczność, która działa:
- wie, po co się spotyka,
- zna swoje kompetencje i ograniczenia,
- jest gotowa dzielić się i wspierać bez agendy,
- daje energię — a nie ją wysysa.
Takie społeczności powstają nie wtedy, gdy zaprosisz „wszystkich”.
Tylko wtedy, gdy filtrujesz, selekcjonujesz i jasno komunikujesz: „to jest dla ludzi, którzy…”
Zbuduj relacje wokół wartości, nie wokół zasięgu
W 2025 roku wygrywają ci, którzy:
- potrafią odrzucać zaproszenia, które nie mają sensu,
- nie próbują przemówić do wszystkich,
- jasno określają, z kim chcą współpracować — a z kim nie.
Bo tylko wtedy zaczyna się prawdziwa magnetyzacja.
Tylko wtedy przyciągasz nie przypadek. Tylko wtedy tworzysz środowisko, które Cię wspiera.
Dlaczego MYBZZ stawia na jakość, nie ilość
MYBZZ to nie kolejna społeczność „dla każdego”.
To aplikacja stworzona dla przedsiębiorców, którzy:
- wiedzą, czego szukają,
- chcą działać, nie tylko „sieciować”,
- mają dość scrollowania — a chcą spotykać się z ludźmi, którzy naprawdę pasują.
W MYBZZ nie budujesz „masy krytycznej kontaktów”.
Budujesz konkretne relacje z konkretnymi ludźmi, których łączy intencja.
To nie przypadkowy feed.
To przestrzeń do działania — bez szumu, bez presji zasięgu, bez sztuczności.
Jak rozpoznać, że masz właściwych ludzi wokół siebie?
- Nie musisz się tłumaczyć z tego, co robisz — oni rozumieją od razu.
- Możesz zadzwonić z problemem — i wiesz, że odbiorą.
- Czujesz, że coś Was realnie łączy — nie tylko wspólny event czy hasztag.
- Nie chodzi tylko o wymianę — ale o wspólny kierunek.
- Czas spędzony razem to inwestycja — a nie koszt.
To nie magia. To efekt selekcji, odwagi i cierpliwości.
Podsumowanie: Zatrzymaj się. Nie potrzebujesz więcej ludzi. Potrzebujesz właściwych
W czasach, gdy wszystko krzyczy „więcej”, „szybciej”, „szerzej” — warto wybrać kierunek „głębiej”.
Nie buduj społeczności po to, żeby dobrze wyglądała.
Buduj ją po to, żeby niósł Cię jej rytm, wsparcie i sens.
I jeśli nie wiesz, gdzie zacząć — zacznij tam, gdzie spotykają się ludzie, którzy też już to zrozumieli.
Na przykład w MYBZZ. Bo tam nie chodzi o to, ile masz kontaktów.
Chodzi o to, czy są Ci naprawdę potrzebni — i czy Ty jesteś potrzebny im.